Opieka nad Cyperusem

Cyperus Choć niezbyt prestiżowa, to uwielbiana przez wiele gospodyń domowych roślina doniczkowa, która wygląda dość egzotycznie, ale zachowuje się „na nasz sposób” i nie jest wybredna. Częściej można go znaleźć nawet nie w kwiaciarniach, ale wśród babć na spontanicznych targach. Ja też chciałem mieć Cyperusa, bo to roślina ma długą i piękną historię. Po tym wszystkim, to ten sam papirus, na którym spisano w starożytnym Egipcie. Od niego (a raczej od jego dzikiego krewnego) także wytwarzał łódki, sandały, kosze i wiele innych przydatnych rzeczy.

Ponieważ ta mini-palma pochodzi z tropikalnych lasów deszczowych, jest to główna Opieka nad Cyperusem – to częste podlewanie. Nie zapomnij spryskać także cyperusa. Jej kwiaty są niepozorne, dlatego ich główną wartością dekoracyjną jest symetryczne, schludne parasole z liści na prostych, długich łodygach. Niektóre gatunki tej rośliny osiągają półtora metra wysokości, ale są też inne, które są niższe.

Tsiperus nie potrzeba chłodnej zimy, Możesz z czystym sumieniem zostawić go w swoim domu. Chyba, że ​​Twoja temperatura przekracza +25 stopni Celsjusza. Wychodząc z bagien, ten przystojny facet uwielbia pić wodę. Możesz nieznacznie zmniejszyć podlewanie w zimnym okresie jesienno-zimowym. Ale nawet w tym czasie na patelni zawsze powinna znajdować się wilgoć. Lepiej nawozić wiosną i latem.

Bardzo ciekawe reprodukcje cyperusa. Wystarczy przechylić łodygę, opuścić parasol do miski z wodą, a po tygodniu lub dwóch między liśćmi pojawią się białe korzenie. Jakiś czas po posadzeniu tego korzenia łodyga wysycha i pojawiają się zielone pędy.

Jeśli w Twoim domu mieszka kot, lepiej nie zbliżać go do doniczki z cyperusem. W przeciwnym razie z parasoli może nic nie zostać.