Czego używasz do drenażu?

Niedawno usłyszałam, że ekspandowana glina jest bardzo szkodliwa ze względu na działanie środków chemicznych. Powiedz mi, co może to zastąpić? Czy zwykłe kamyczki morskie się sprawdzą? Jeśli tak, czy należy go w jakiś sposób poddać obróbce przed użyciem?

Wiesz, nigdzie niczego nie rozpoznałam i nie wyczytałam, ale sama na dno garnka posypałam warstwą piasku, a na wierzchu mam kamyki morskie... Kwiaty rosną i cieszą się.

Jako drenaż wykorzystałem także styropian: pokruszyłem go na drobne kawałki i położyłem na dnie doniczek. Ale to, co mi się nie podoba, to to, że w małych doniczkach, podczas podlewania przez zanurzenie, piana może unosić się na powierzchni ziemi.

Mam okazję zebrać połamaną czerwoną cegłę ze starego budynku, jest to drenaż przyjazny dla środowiska i wygodny, ponieważ cegły były wcześniej robione z naturalnych materiałów, zbieram także kamyki z piasku rzecznego.

Do drenażu używam kamieni. W przeciwieństwie do pianki, kamienie wydają mi się bardziej naturalne. Jako drenaż można również użyć żwiru, tłucznia kamiennego, keramzytu i łamanych cegieł. Moja teściowa używa pianki. Choć styropian jest materiałem syntetycznym, jego kwiaty pięknie rosną.

A jako drenaż w doniczkach używam ekspandowanej gliny - jest lekka, naturalna, tania i sprzedawana w kwiaciarniach. Jest bardzo wygodny w użyciu - rośliny z takim drenażem czują się dobrze.

Ja używam kamyków, ale ogólnie łatwiej jest zrobić dziurę w dnie. Pewnego razu natknąłem się na stertę połamanych cegieł - były jak płaskie talerze. W przypadku kamieni drenaż był ogólnie doskonały.

różne kamyki

Zaskoczyła mnie styropian, sprawdziłam w Google, rzeczywiście często go używają

ale łatwiej jest ze stojakiem i dziurą w doniczce, ale trzeba ją częściej podlewać

różne kamyki

Zaskoczyła mnie styropian, sprawdziłam w Google, rzeczywiście często go używają

ale łatwiej jest ze stojakiem i dziurą w doniczce, ale trzeba ją częściej podlewać

różne kamyki

Zaskoczyła mnie styropian, sprawdziłam w Google, rzeczywiście często go używają

ale łatwiej jest ze stojakiem i dziurą w doniczce, ale trzeba ją częściej podlewać

Ja używam łupin orzecha włoskiego lub zwykłego kruszonego kamienia. Możliwa jest również pianka styropianowa, próbowałem, ale z jakiegoś powodu wydaje mi się, że nie przepuszcza ona dobrze wody i zatrzymuje się, co ma zły wpływ na system korzeniowy kwiatu.

Tak, odpowiednie są wszelkie małe kamyki, a jeszcze bardziej morskie. Można także użyć styropianu. To prawda, że ​​​​ma to swoją wadę: korzenie mogą przez nią przerosnąć i wtedy trudniej będzie przesadzić roślinę.

Kamyczki z rzeki lub morza. Używam wyłącznie naturalnego drenażu. Wcześniej jako styropian używano łupin orzechów, czy jest to materiał przyjazny dla środowiska?