Physalis – korzyści dla urody?

Czy uprawiasz pęcherzycę? Po co? Mówią, że owoce pęcherzycy można jeść - na przykład w puszkach. Ale lubię takie jasne światła. A ty?

U nas rośnie ozdobna pęcherzyca. Przystojny! Bardzo lubię. Nie jest spożywany jako żywność, ale istnieje odmiana owoców, z których robi się dżemy i owoce kandyzowane. Chcę takiego posadzić dla siebie, jest naprawdę interesujący.

Uprawiamy taki kwiatek, ale wierzcie lub nie, ale osobiście pierwszy raz słyszę, że z jego kwiatów można zrobić dżem lub kandyzowane owoce. Muszę spróbować w tym roku.

Niezbyt lubię tę roślinę, a raczej w ogóle jej nie lubię. Przypomina mi suszony zielnik, a nie żywy kwiat. A jego kolor irytuje mnie swoją ognistą barwą. Oko powinno radować się czułością, a nie napinać się agresją.

Chcę też posadzić właśnie taką pęcherzycę, z której mogę zrobić dżem. Mówią, że może mieć różne smaki. Koniecznie muszę spróbować w tym roku. Jeśli nie jest za późno.

Physalis to bardzo pożyteczna roślina. Robi się z niego dżemy, kandyzowane owoce, a nawet rodzynki. Mówią, że rodzynki Physalis trudno odróżnić od prawdziwych. Ponadto pęcherzyca ma działanie antyseptyczne, przeciwzapalne, hemostatyczne i przeciwbólowe.

Mam w domu suche gałęzie - prawdopodobnie nie da się z tego zrobić dżemu! Którą odmianę sadzić - i jak smakuje - jest bardzo ciekawe...

Nigdy nie miałam okazji jeść ich owoców, wyglądają przepięknie. Nie, nie uprawiałem ich, bo nie znałem ich nazw, ale teraz dowiedziałem się od ciebie, na pewno spróbuję je zasadzić.