Jak i jak możesz zarabiać pieniądze, jeśli masz dom i ziemię na wsi?

Dziś wiele osób pozostawionych bez pracy myśli o tym, jak dalej żyć.Nie jesteśmy wyjątkiem. Chcemy kupić dom na wsi niedaleko naszego miasta i założyć ogródek warzywny, a może nawet kupić kurczaki. Ale to nie wystarczy, aby nakarmić i ubrać dzieci. Następnie prawdopodobnie po prostu nie wiem, co dokładnie może dać dobry zysk, ponieważ jesteśmy mieszkańcami miasta i wszystko to jest dla nas nowe, myślimy o posadzeniu czosnku na sprzedaż. Czy warto? Cóż, ogólnie rzecz biorąc, pytanie do osób, które być może osiągnęły już jakiś wynik finansowy: „Co opłaca się robić na wsi?” Z góry dziękuję!

Zdjęcie profilowe użytkownika

Dzień dobry jeden czosnek nie wystarczy. Musimy powoli rozwijać rolnictwo

I trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo nie wiem, jakie zalety ma ta wieś. Na przykład duża wieś, ale nie ma kołchozów. Wtedy czynsz może służyć jako dodatkowy dochód, bo prace ziemne cały czas trwają i wielu osobom po prostu tego potrzeba

Oto odpowiedź: czym dusza się interesuje i czym będzie zainteresowana. Praca na wsi jest ciężka i wymaga doświadczenia oraz umiejętności, dlatego sama rada nie wystarczy. Potrzebujemy także możliwości. Jeśli masz ciągnik prowadzony i nawadnianie kropelkowe, możesz rozpocząć uprawę warzyw na sprzedaż. Ale tutaj musisz znać rodzaj gleby, która najlepiej będzie rodzić. Wszystko trzeba tak skalkulować, żeby w lecie można było zarobić na cały rok. Trzeba też być dobrym ekonomistą.

We wsi jest wiele do zrobienia. Ale kurczaki i czosnek to, szczerze mówiąc, za mało

Zarabiam świetnie sprzedając wiosną sadzonki warzyw i kwiatów, a następnie sprzedaję nadwyżki zbiorów. Szczególnie popularne są maliny, są drogie i szybko się wyprzedają. Hoduję także króliki i kury – to Twoje drugie źródło dochodu. Miałam już trzecie - mleko kozie, ale po kontuzji palca dojenie stało się niewygodne, więc musiałam z niego zrezygnować. Robię też dużo wypieków - marynat, sałatek, dżemów - również zimą dobrze się wyprzedają.

Musisz prowadzić gospodarstwo rolne, chociaż jest to trudne, możesz zarabiać pieniądze!

Mój sąsiad, który uprawiał pomidory, paprykę i bakłażany, kupił sobie w ciągu 5 lat zupełnie nowy samochód. Sadzonki z roku na rok są coraz droższe, ale on wie, jak je wyhodować, ustawia się przed nim nawet kolejka.

No, ale nie z czosnkiem. W sklepach pełno czosnku, komu go potrzeba? Babcie siedzą w pęczkach i sprzedają, nie szkodzi, kto od nich kupi te sterty. Będziesz także musiał wydać pieniądze na benzynę, aby przewieźć czosnek do miasta.

Niedawno byłem w podróży służbowej na Dalekim Wschodzie i widziałem, na których polach zasiano czosnek, a wszystkie pola należały do ​​Chińczyków. Koszt jest tani, więc nie ma sensu go hodować na sprzedaż.