Chryzantemy w domu?

8 marca otrzymałam doniczkę z pięknymi chryzantemami. Gdy nadeszło lato, wystawiłem je na zewnątrz. A jesień się zbliża, więc zastanawiam się, czy mogę je wsadzić z powrotem do doniczki i wrócić do domu? A może powinniśmy po prostu zostawić to na ulicy?

No cóż, w sumie należało je zostawić w doniczce... A później po prostu przesadzić i nawozić. Ale jeśli chodzi o otwarty teren, myślę, że warto spróbować ponownie w doniczce...

Yana, myślisz, że tylko pogorszyłam ich sytuację, wyrzucając ich na ulicę? A miałam wielką nadzieję, że wręcz przeciwnie, im się to spodoba… Ale teraz nie wiem, jak je zabrać do domu – a co jeśli umrą?

Któregoś dnia posadziliśmy też chryzantemę z doniczki do rabatki na lato, żeby stała się silniejsza. Roślina urosła tak bardzo, że nie wiedzieli, jak ją zasadzić w tej samej doniczce.

Więc co zrobiłeś? czy w ogóle ją przeszczepili? Przesadziłam swoją z powrotem do doniczki, ale z jakiegoś powodu w tym roku nie zakwitła...

Nie, jest mało prawdopodobne, że umrą w doniczce, ale na otwartym terenie - nawet zimą... To kwiaty kochające ciepło.

Ja też kiedyś dostałem doniczkę chryzantem. Ale nie podobało mi się to, że wkrótce zaczęły żółknąć, a w dodatku coś na nich wyrosło, a liście zaczęły odpadać. Później posadziłem go w ziemi, ale tam nie zapuścił korzeni.

Dziewczyny, moja chryzantema „Ósmego Marszu” jednak zdechła.Teraz próbuję „oswoić” liliową z białą obwódką, którą dali mi uczniowie - są już korzenie, ale obawiam się, że już nie będzie z czego. Czy ktoś ma doświadczenie w uprawie chryzantem w domu?

Nieważne, jak bardzo się staram, nie mogę zaprzyjaźnić się z tym wybrednym kwiatem! Kupiłem ją w sklepie na lato, posadziłem na zewnątrz, żeby urosła silniejsza i urosła, niestety uschła ((dana w prezencie urodzinowym, zakwitła i też uschła. Po przeczytaniu tematu odniosłem wrażenie, że rośnie tylko w sklepach ((

Wyniosłem chryzantemę na balkon i tam żyje aż do przymrozków, chryzantema przetrwa do około -10, a potem wynoszę ją do stodoły, bo zimy nie przeżyje. Mój poprzedni zamarł.

Myślę, że możesz to zostawić, ale pamiętaj, żeby to zakryć. Czy doświadczasz silnych mrozów?