Problem z pluskwami ​​w kraju.

Ludzie, czy ktoś może mi powiedzieć, czy pluskwy zamarzają zimą, czy lepiej je otruć? Przez głupotę miesiąc temu kupiłem od sąsiada stare meble, sprzedawał daczę i opróżniał lokal, ale okazało się, że oprócz mebli przeprowadzili się też „najemcy”. Zastanawiam się nad wyrzuceniem mebli lub pozostawieniem ich, a mróz w zimie zrobi swoje? A może nadal będę musiał się otruć?

Właściwie trudne pytanie. Niektórzy twierdzą, że zamarzają, inni twierdzą, że larwy przeżywają i wykluwają się, gdy robi się cieplej. Dla mnie lepiej i bezpieczniej jest otruć.

Nie sprawdziłam, czy marznę, czy nie, od razu kupiłam truciznę i tyle. Na pluskwy wziąłem Zondera, produkt niezawodny, profesjonalnie wykonany w Holandii. W przeciwieństwie do naszego zabija zarówno owady, jak i larwy. W składzie są trzy składniki, dość silna trucizna, trzeba ją dobrze rozcieńczyć. Ale w zasadzie wszystko jest napisane w instrukcjach, jak i gdzie zatruć. Dodam tylko, że choć ma zapach podobny do farby, szybko się ulatnia i jest bezpieczny dla zwierząt, jeśli to dla Ciebie ważne