Dlaczego liście geranium żółkną i jak temu zapobiec?

pelargonia

Bez przesady trzeba powiedzieć, że rośliny i kwiaty domowe można zobaczyć w każdym domu i każdym mieszkaniu. Ich różnorodność zaspokoi każdy gust. Geranium również ma swoich wielu fanów.

Treść:

Pelargonia (zwany także geranium domowym) roślina jest bezpretensjonalna, łatwo toleruje brak wilgoci i kocha światło. Kwitnie od wiosny do późnej jesieni. Nadmierne podlewanie jest dla niej szkodliwe i może prowadzić do żółknięcia liści i ich opadania. Glebę dla geranium przygotowuje się z równych części darni, próchnicy, piasku i torfu. Nawozy powinny zawierać więcej potasu i fosforu niż azotu.

pelargonia

Pielęgnacja pelargonii

  • Brak koloru zimą przy zdrowych liściach można wytłumaczyć podwyższoną temperaturą w pomieszczeniu.
  • Jeśli na liściach pojawią się wodniste poduszki, jest to obrzęk, choroba niezakaźna. Pojawia się w wyniku obfitego podlewania.
  • Z drugiej strony niewystarczające podlewanie prowadzi również do żółknięcia liści. Należy zwiększyć podlewanie.
  • Liście opadają, nagie łodygi poniżej wskazują na brak światła. Geranium, jak wspomniano powyżej, jest rośliną światłolubną, dlatego szczególnie w miesiącach zimowych należy go ustawiać po słonecznej stronie.
  • Choroba taka jak czarna noga objawia się ciemnieniem łodygi u podstawy. Jest to choroba zaraźliwa. Chorą roślinę należy zniszczyć.Jeśli chcesz użyć tej samej gleby, należy ją wysterylizować lub jeszcze lepiej wymienić.
  • Konsekwencją podlewania może być pojawienie się szarej pleśni na liściach. Tę chorobę zakaźną wywołuje grzyb Botrytis. W celu leczenia dotknięte liście są usuwane, zmniejsza się podlewanie, a roślinę opryskuje się ogólnoustrojowym środkiem grzybobójczym.
  • Na geranium mogą również wpływać szkodniki: mszyce, żołędziowiec, mączlik. Należy przeciwko nim zastosować mieszankę Bordeaux.

Przyczyny żółknięcia liści i ich eliminacja

Pelargonia niesie ze sobą pozytywną energię. Cieszy oko energicznym kwitnieniem i jasną zielenią. Ale potem, pozornie niespodziewanie, liście zaczęły żółknąć i wkrótce opadły.

pelargonia

  1. Pierwszym powodem jest bardzo ciasny garnek. Panuje powszechne przekonanie, że pelargonie nie potrzebują dużych doniczek, ale może istnieć odchylenie w drugą stronę. Jeśli doniczka jest za mała, po prostu nie ma miejsca na normalny rozwój korzeni. Przesadź pelargonię do większej doniczki, a problem zniknie.
  2. Drugą możliwą przyczyną może być niewłaściwa pielęgnacja kwiatu w okresie jesienno-zimowym. Geranium nie toleruje przeciągów, w tej chwili szczególnie nie lubi podlewania. Najbardziej komfortowa temperatura to 10-12 stopni. Nie przechowuj go w pobliżu urządzeń grzewczych. Najlepiej ustawić ją na przeszklonym balkonie od słonecznej strony i ograniczyć podlewanie.
  3. Trzecim powodem jest brak lub niedostatek drenaż w doniczce. W tym przypadku brak koloru dodaje się do zażółcenia liści.
  4. Unikaj zbyt częstego podlewania. Liście również żółkną z powodu braku wilgoci.
  5. Nadmiar azotu w glebie prowadzi również do żółknięcia. Szczególnie latem stosuj nawozy potasowo-fosforowe.

Choroby pelargonii i ich leczenie

Jeśli na liściach znajdziesz czerwono-brązowe plamy, wyschną i opadną, to jest to grzyb. Pilnie należy usunąć chore liście i potraktować roślinę mieszanką Bordeaux.

W przypadku, gdy liście żółkną i pojawiają się muszki, zdecydowanie oznacza to podmoknięcie gleby. Konieczne jest ograniczenie podlewania i zastosowanie leku Bazudin (Grom-2) przeciwko muszkom.

Choroba grzybicza rhizoctonia zgnilizna objawia się pojawieniem się przygnębionych ciemnych plam, które rozprzestrzeniają się wzdłuż łodygi na wysokość do 25 cm Zakażenie następuje przez glebę, gdzie grzyb jest dobrze zachowany.

Aby zapobiec chorobom, należy ściśle przestrzegać zasad uprawy.

Jeśli choroba już się pojawiła, należy przerwać podlewanie i potraktować roślinę środkami grzybobójczymi, na przykład Rovral, Fundazol i innymi.

Kolejna choroba grzybicza - werticilioza. Na początku choroby poszczególne obszary dolnych liści żółkną. Następnie zażółcenie rozprzestrzenia się na cały liść, blednie, ale nadal wisi na łodydze, a zażółcenie wzrasta. Roślina zaraża się przez glebę, w której grzyb może przetrwać nawet 15 lat. Aby zatrzymać rozprzestrzenianie się choroby, należy na czas usunąć resztki roślin i dodać do gleby trichoderminę lub środek grzybobójczy.

I na koniec trzeba powiedzieć, że jeśli odpowiednio zadbasz o pelargonie i podejmiesz środki zapobiegawcze w odpowiednim czasie, podziękują ci nie tylko bujnym kwitnieniem od końca marca do początku grudnia, ale także jasnozielonymi liśćmi .

Nie wspominając już o leczniczych właściwościach rośliny, które są znane od czasów starożytnych. Powszechnie wiadomo, że geranium zabija zarazki, czyli jest naturalnym środkiem antyseptycznym. Nie bez powodu ludzie kochają pelargonie i sadzą je wszędzie.

pelargonia

Uwagi

Tutaj problem można rozwiązać jedynie poprzez eliminację. W końcu powodów jest naprawdę wiele. Chociaż, o ile wiem, problemy z pelargoniami rzadko występują.

Liście moich pelargonii zaczynają żółknąć wiosną pod wpływem bezpośredniego nasłonecznienia, więc następnie przesuwam doniczki na stronę północną. A latem sadzę je w ziemi na daczy. Po takim „spacerze” są bujne i obficie kwitną.

Geranium to roślina, która nie lubi bezpośredniego światła słonecznego, ale rozproszone, ale dobre, światło. Wygląda na to, że brakuje tu światła lub że panuje tu inwazja szkodników. Możesz też spróbować go karmić.

Geranium to roślina, która nie lubi bezpośredniego światła słonecznego, ale rozproszone, ale dobre, światło. Wygląda na to, że brakuje tu światła lub że panuje tu inwazja szkodników. Możesz też spróbować go karmić.

Mnie się to przydarzyło, chłosta się nie zmieniła. Ktoś zasugerował, że można przesadzić ciasną doniczkę. Doniczka nie była za mała, ale posłuchałam rady i przesadziłam roślinę, pomogło, nie widziałam już żółtych liści.

Dla mnie, gdy pelargonia stoi długo na słońcu, liście również zaczynają żółknąć, a jeśli jest w cieniu (okna wychodzą na stronę północną), wręcz przeciwnie, staje się nieco ospały. Tak więc od roku noszę doniczki od okna do okna.

Wolę też sadzić pelargonie na otwartym terenie z początkiem stabilnego ciepła. Roślina naprawdę staje się bujniejsza, kwitnie obficie i rzadziej choruje. A jesienią do nowej doniczki z odnowioną ziemią.

Jesienią przenoszę pelargonie do szopy z oknem, mamy je między piętrami. A wiosną przesadzam i wynoszę na balkon. W tym roku byłem zbyt leniwy, aby przesadzić i uzyskałem bardzo skromne kwitnienie.