Uwaga dla ogrodnika: jak rozmnażać porzeczki z sadzonek

Porzeczki są bardzo cenną jagodą ze względu na wysoką zawartość różnorodnych mikroelementów i witamin. Nie jest zbyt kapryśna w swojej opiece, a jej rozmnażanie też nie jest trudne. Zazwyczaj, Do rozmnażania porzeczek stosuje się metody wegetatywne: dzielenie krzewu, sadzonki, nakładanie warstw.
Porozmawiamy o jak rozmnażać porzeczki z sadzonek. Aby to zrobić wiosną (marzec-kwiecień), gdy pąki puchną na krzaku porzeczki, należy wyciąć sadzonki o długości od 11 cm do 14 cm, wykonując górne cięcie pod kątem prostym 0,5 - 1 cm nad pąkiem, i dolny tuż pod nim. Pozostawiając dwa górne pąki na każdej sadzonce, usuń resztę i natychmiast umieść sadzonki w szklanych słoikach z wodą. Aby sadzonki nie uciskały się nawzajem, w każdym pojemniku nie powinno być ich więcej niż 5.
Jeśli chcemy skutecznie rozmnażać porzeczki przez sadzonki, to najlepszym miejscem na słoje z pędami będzie parapet od północnej strony domu. W takich warunkach po 10-12 dniach sadzonki wytwarzają korzenie. Gdy największy z nich osiągnie 10-15 mm, należy posadzić sadzonki w osobnych pojemnikach (kubkach) z mieszanką gleby, do przygotowania której należy wziąć 3 części torfu, jedną część gleby próchnicznej i jedną część piasek. Musisz umieścić nitrofoskę (5 granulek) na wierzchu gleby w każdej filiżance.
Po przesadzeniu sadzonki należy obficie podlać w ciągu pierwszych kilku dni. Po miesiącu będą dostępne sadzić na otwartym terenie, ale około tydzień wcześniej należy je „utwardzić” ustawiając kubki na otwartym słonecznym balkonie. W pierwszych dniach takiego przygotowania do sadzenia w otwartym terenie należy je chronić przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. Praktyka pokazuje, że uzyskane w ten sposób sadzonki do czasu posadzenia wyprzedzają we wzroście średnio o 25 cm sadzonki uzyskane poprzez ukorzenienie w glebie jesienią poprzedniego roku.
Uwagi
Powiedz mi, po posadzeniu, jak je przygotować na zimę, aby mogły bez strat przetrwać pierwszą zimę?
Z jakiegoś powodu nie mogłem rozmnażać się z sadzonek, chociaż wydawało się, że wszystko robię poprawnie. Ale można było dwukrotnie zakopać gałąź z krzaka. Teraz rosną dwa krzewy, już w drugim roku wypuściły kilka jagód.